Jesteście ciekawi co w ostatnim czasie robił Julian Morris? Kilka trzy dni temu pojechał ze swoim przyjacielem Landonem Rossem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na wyścigi Grand Prix Formuły I. Poniżej kilka prywatnych zdjęć z Instagrama.
Patrząc na powyższe zdjęcia bardzo zazdroszczę Julianowi takiego wyjazdu. Widoki zapierają dech w piersiach. Nie jestem fanką Formuły I, ale gdyby ktoś zaprosiłby mnie na taki wypoczynek, nie wahałabym się ani chwili. Bardzo klimatyczne i piękne miejsce.